Kompetencje i zawody przyszłości – co warto wiedzieć już dziś

Transformacja cyfrowa przyspiesza, a wraz z nią zmiany na rynku pracy. Mówimy o zawodach przyszłości, ale to dzisiaj już widać największy popyt na umiejętności związane z technologią, robotyzacją, analizą danych i sztuczną inteligencją. Jednocześnie na znaczeniu zyskują kompetencje miękkie, bo tych (póki co) nie zastąpi żadna maszyna.

Przyszłość jest dzisiaj – to powiedzenie doskonale obrazuje zmiany, jakie zachodzą obecnie na rynku pracy. Postępująca transformacja cyfrowa wymusza na organizacjach strategiczne zmiany modelu zarządzania, a co za tym idzie, digitalizację procesów, które to z kolei wymagają nowych kompetencji. Dla pracowników oznacza to jedno – konieczność szybkiego uczenia i elastyczności, czyli kompetencji, które są niezbędne, aby nadążyć za zmianami. W innym wypadku to nie technologia i sztuczna inteligencja będą dla nich zagrożeniem, a brak umiejętności korzystania z nich.

5 najważniejszych kompetencji przyszłości, które warto zdobyć już dzisiaj.

Kompetencje digitalowe

Od tego wszystko się zaczyna. Jak pisaliśmy w ostatnim artykule o transformacji cyfrowej, dzisiaj kluczowa jest umiejętność korzystania z narzędzi i rozwiązań cyfrowych i chyba nie będzie nadużyciem powiedzenie, że już niemal w każdej branży. Obecnie trudno wyobrazić sobie wykonywanie codziennych zadań służbowych bez użycia komunikatorów, aplikacji i narzędzi online, które nie tylko umożliwiają nam cyfrową wymianę informacji, ale dostarczają gotowe rozwiązania poprawiające efektywność pracy. Do kompetencji digitalowych zalicza się również umiejętność tworzenia treści cyfrowych, programowania, a także znajomość zagadnień związanych z cyberbezpieczeństwem.

Zapotrzebowanie na kompetencje cyfrowe oznacza tak samo dla pracowników, jak dla pracodawców, konieczność uczenia się i otwartości na nowe technologie. Ale szkolenie w tym zakresie to praca do wykonania po obu stronach. Dla pracodawców oferowanie wsparcia w zdobywaniu nowej wiedzy to ważny element employer brandingu, który buduje zaangażowanie menedżerów i podnosi poziom satysfakcji z pracy. Tworzenie możliwości rozwoju to także jeden z top trendów, jakim jest budowanie inkluzywnego miejsca pracy.

Zwinność

To umiejętność odmieniana ostatnio przez wszystkie przypadki. Zwinność wywodzi się z metodologii Agile i oznacza zdolność do szybkiego adaptowania w zmieniającym się otoczeniu. Według tej filozofii od planu ważniejsze jest działanie i reagowanie na zmieniające się otoczenie biznesowe. Rosnące zapotrzebowanie na „zwinność” wywołało ciekawe zjawisko na rynku pracy, bowiem organizacje rozpoczęły poszukiwania zarówno menedżerów posiadających umiejętność elastycznego zarządzania projektami, jak i samych ekspertów od Agile.

AI

O sztucznej inteligencji już dawno przestaliśmy myśleć w kategoriach science fiction. Widzimy jak faktycznie wkracza w nasze życie przynosząc nam realne rozwiązania, które jeszcze kilka lat temu trudno byłoby nam sobie wyobrazić. Z drugiej strony przynosi obawy, że sztuczna inteligencja zabierze nam pracę. Jednak AI wciąż wymaga czynnika ludzkiego. Potrzebni są specjaliści, którzy sztuczną inteligencję zaprogramują i będą dalej rozwijać oraz menedżerowie, którzy odpowiadają za jej wykorzystanie w organizacji dla poprawy efektywności biznesowej, jak również cały szereg pracowników, którzy w codziennej pracy korzystają z usprawnień, jakie oferuje AI. Wbrew obawom wielu, to nie sztuczna inteligencja jest największym zagrożeniem dla pracowników, ale brak umiejętności korzystania z jej osiągnięć.

Analityka

Zarówno digitalizacja procesów, jak i zwinne zarządzanie nimi dzięki AI wymaga umiejętności analitycznych. Unifikacja rozwiązań IT sprawia, że analiza danych staje się dzisiaj ważniejsza od samego programowania. Do efektywnego (zwinnego) poruszania się po świecie Big Data potrzebne jest coś więcej – analityczne myślenie, znajomość zagadnień matematycznych i podstaw statystyki, wizualizacja danych, a także storytelling, który przełoży dane na przekonujące szefów czy klientów historie.

Kompetencje miękkie

Autorzy raportu „Workplace Learning Trends” firmy UDEMY wskazują, że 3 najważniejsze umiejętności biznesowe w 2023 roku dotyczą zdolności komunikacyjnych, zarządzania projektami i przywództwa. Jakie płyną z tego wnioski? Ten zestaw kompetencji wskazuje, że coraz mocniej zaciera się granica między twardymi umiejętnościami operacyjnymi i tymi miękkimi, interpersonalnymi. Okazuje się, że te drugie, przez lata niedoceniane czy wręcz marginalizowane, dzisiaj są kluczem do skutecznej pracy zespołowej oraz efektywnego łączenia technologii i twardej wiedzy z potencjałem poszczególnych członków zespołu.

Postępująca digitalizacja chociaż wciąż budzi obawy, wymaga działania. Pracowników i pracodawców łączy wspólny cel – dostosować organizację i jej zasoby do nowej rzeczywistości. To szansa na obu stron na rozwój nowych kompetencji i odkrywanie swojego potencjału, które pozwolą zbudować przewagi nad konkurentami w przyszłości. A to wymaga zwinności już dzisiaj.

Car engine x-ray blue transparent isolated on black
Car engine x-ray blue transparent isolated on black

3 najważniejsze obszary transformacji cyfrowej w organizacji

Transformacja cyfrowa przyspiesza i wymaga strategicznych zmian w biznesie na wielu poziomach. Jednak wciąż wiele firm nie jest na nią gotowa, chociaż to sposób na optymalizację, która niesie za sobą oszczędności i przyczynia się do rozwoju organizacji. Co więcej, jest nieunikniona.

Samo bycie online to za mało. Jak wynika z  badania KPMG, przeprowadzonego w partnerstwie z Microsoft, 51% firm w Polsce dostrzega duże znaczenie transformacji cyfrowej w ich organizacjach, ale jednocześnie większość nie planuje zwiększać nakładów na ten cel, ani zatrudniać specjalistów w tym zakresie w ciągu najbliższych miesięcy. Okres pandemii, a potem wojny przywołuje pytanie – czy można było się przygotować? W wielu przypadkach pewnie tak, ale zmiana jest tym, czego jako ludzie nie chcemy, więc postępowała znacznie wolnej. Do czasu.

Transformacja wymaga przedefiniowania strategii, zmiany procesów biznesowych, sposobu pracy, stworzenia nowych kanałów interakcji z odbiorcami i nauczenia korzystania z nich. Zapytaliśmy ekspertów z branży consultingowej i farmaceutycznej o trzy najważniejsze obszary transformacji w biznesie.

Transformacja stylu zarządzania

Zacznijmy od roli menedżera. Praca w trybie zdalnym i hybrydowym spowodowała większą akceptację dla pracy transgranicznej. To oznacza większe przyzwolenie na internacjonalizację pracy, a co za tym idzie, pojawienie się w zespołach różnych kultur i stylów pracy. Potrzebne są więc odpowiednie kompetencje z zakresu zarządzania zespołami, a nade wszystko projektami – jak w metodologii Agile, gdzie nacisk kładzie się na samoorganizację, elastyczność w podejściu do zmian i szybką adaptację. W tym układzie prezes przestaje pełnić funkcję cara, a zaczyna pojawiać się np. jako członek zespołu projektowego, niekoniecznie jako lider.

Wdrożenie strategii transformacji to długofalowy projekt, dlatego kluczowe staje się zaangażowanie uczestników procesu. Ważne jest, aby czuli się zmotywowali i widzieli wspólny cel, ale jednocześnie byli gotowi na to, że on również może ulec pewnym modyfikacjom w trakcie trwania procesu. Implementacja zmian nie przechodzi fazy testów, ale przy wsparciu nowych technologii, bazuje na zaawansowanych danych, które dostarczają bieżących monitów i pozwalają na natychmiastową reakcję.

Digitalizacja kończy z filozofią step by step i wymusza konieczność zaakceptowania pracy w zmiennych warunkach. Menedżerowie muszą wykazywać się zwinnością, a do tego niezbędny jest stały dostęp do wiedzy. Dlatego firmy chętniej decydują się na wdrażanie gotowych systemów i rozwiązań chmurowych, zamiast tworzyć własne. To znacząco przyspiesza proces ich implementacji i ogranicza problemy z dostępnością poszczególnych elementów i specjalistów (pamiętając wielotygodniowe opóźnienia z okresu Covid-19), ale i niesie za sobą zmiany dotyczące kluczowych kompetencji. Już dzisiaj widać, że bardziej niż programistów, będziemy potrzebować analityków i skutecznych menedżerów zarządzających zmianą.

Multidyscyplinarne podejście otwiera również firmy na specjalistów spoza branży. Skoro znamy zasady funkcjonowania i narzędzia, to transfer do innego sektora przestaje być problemem. To nowa perspektywa, choć nie we wszystkich przypadkach możliwa. Przykładem jest farmacja, która – jak mówią eksperci – wciąż pozostaje w zamkniętym kręgu osób, które mają odpowiedni „feeling” i znają specyfikę branży healthcare.

Transformacja modeli biznesowych

Kiedyś to było proste. Weźmy na przykład handlowca, który wyposażony był w jeden system monitorujący sprzedaż. Teraz w swoim telefonie ma aplikacje z zaawansowanymi algorytmami, które powiedzą, gdzie pójść na spotkanie, jak poprowadzić rozmowę, którą nierzadko może swobodnie odbyć zdalnie, aby dojść do celu. Technologia wyposażyła nas w wiedzę, która znacząco poprawia efektywność pracy, a pandemia otworzyła na spotkania on-line. Wyobraźmy sobie, że zamiast jednej wizyty stacjonarnej można przeprowadzić nawet kilka wirtualnych. Wizyty w gabinetach lekarskich, podobnie jak nauczanie w szkołach, choć miały już przygotowany grunt pod względem technologicznym, potrzebowały przełomu, aby mogły zostać zaakceptowane przez ludzi.

We wspomnianej branży healthcare otworzyły się zupełnie nowe możliwości w zakresie leczenia. Pacjent on-line może być dzisiaj monitorowany z domu. Stan zdrowia kontrolowany jest przez lekarza zdalnie za pośrednictwem aplikacji, czy rozszerzonej rzeczywistości VR, a porady udzielane w formie instrukcji video. To może ograniczyć liczbę hospitalizowanych, rozwiązać problem dostępności lekarzy, czy długich terminów oczekiwania na wizytę lekarską.

Rozwiązania chmurowe, nauczanie maszynowe czy sztuczna inteligencja przenoszą nas do zupełnie nowej digitalowej rzeczywistości, którą dopiero poznajemy. To początek drogi, bo jak podkreślają eksperci, branża healthcare nie jest przygotowana pod względem legislacyjnym. Obecne regulacje prawne nie uwzględniają transformacji cyfrowej, a przecież nowe technologie to m.in. nowe formy reklamy, jak konferencje z live-streamingiem czy webinary on-line.

Transformacja dostępu do wiedzy

Digitalizacja spowodowała odejście od tradycyjnego podziału na nadawcę i odbiorcę. Mając dostęp do narzędzi, wszyscy stajemy się uczestnikami, którzy mogą tworzyć i wymieniać się wiedzą. Każdy z nas może być jednocześnie nadawcą i odbiorcą, czyli tzw. content-ownerem. To również sposób na zwiększenie zaangażowania uczestników tej wymiany wiedzy. Jako twórca stajemy się współodpowiedzialni za content i powodzenie projektu, znacznie bardziej niż gdy jedynie konsumujemy treść. Współtworzenie tej bazy wiedzy zwiększa jej szansę na wybicie się z poziomu łatwych do zdobycia, ogólnych informacji. Nagroda jest bezcenna – to czas i uwaga kluczowych uczestników. Aby ją zdobyć trzeba powrócić  do źródła, do istoty trwających zmian i poszukiwania odpowiedzi na pytanie WHY? Po co organizacji nowe technologie? Czemu mają służyć te zmiany? Do tego potrzebna jest wizja, a do tej stworzenia menedżerowie, który rozumieją WHY.

Zmian, które następują w wyniku digitalizacji, nie da się przeczekać. Czynniki zewnętrzne takie jak wojna, czy pandemia, pokazały, że normalność, do której byliśmy przyzwyczajeni, już nie wróci. I pozostaje jedynie przytaknąć twórcom raportu KPMG, że cyfryzacja będzie przyspieszać i przetrwają ją wyłącznie te firmy, które w technologiach cyfrowych będą postrzegały przede wszystkim szansę, a nie tylko zagrożenie.

Serce i rozum, czyli o kompetencjach dobrego marketera w 2023

To praca dla odważnych – można z całą pewnością powiedzieć o zawodzie marketera. Dotyczy to zarówno sposobu myślenia o marketingu, jego roli w realizacji strategii biznesowej, ale i życiowego podejścia, bo czasy dla tej branży są bardzo wymagające. Jednak gra jest warta świeczki, bo zbudowanie silnej i rozpoznawalnej marki jeszcze nigdy nie miało takiego wpływu na świadomość i decyzje zakupowe klientów.

Nowy rok, nowe postanowienia i nowe wyzwania. Czy 2023 rok może zaskoczyć marketera, dla którego praca w zmiennym i niezwykle dynamicznym otoczeniu to codzienność? Czy nowy rok przyniesie nowe trendy, czy będzie kontynuacją już obranych kierunków?

Niezależnie od daty w kalendarzu praca marketera była i jest pełna kontrastów. Kreatywność i humanistyczny polot w tworzeniu przekazu łączy się ze ścisłymi umiejętnościami analitycznymi. Ciekawość i pokusa podążania nowymi ścieżkami, które wytycza technologia i różnorodność formatów, zderza się z zachowawczym podejściem do konsekwentnego wdrażania przyjętej już strategii. Jak połączyć odwagę w wychodzeniu ponad ramy z twardą biznesową kalkulacją finansową firmy? To sztuka tak samo inspirująca, jak ryzykowna. Dlatego jurorzy najważniejszych branżowych konkursów minionego roku nie mają wątpliwości – wygrywają Ci, którzy są dobrymi obserwatorami otaczającego świata, podążają za trendami (a niejednokrotnie wręcz je kreują) i nie boją się budować marek, które z dumą prezentują swoje wartości, są wyrazem określonego światopoglądu, a przez to bliskie konsumentom, takim samym jak one.

Jurorzy prestiżowych konkursów takich jak Effie czy Dyrektor Marketingu Roku zgodnie podkreślają, ze zwycięzcy zostali docenieni za uważność i wrażliwość na społeczne problemy, zrozumienie kontekstu geopolitycznego i odwagę w tworzeniu kampanii promujących wartości, które są dla ludzi ważne.

Multitasking level hard

Należy jednak pamiętać, że marketing to niesłychanie szeroka kategoria, w której oprócz wizjonerskich pomysłów trzeba się wykazać skutecznością w działaniu. Dlatego skuteczny menedżer marketingu, mając dostęp do zaawansowanych danych, musi umieć je przetworzyć, wyciągnąć wnioski i wdrożyć je w życie.

„Od 20 lat współpracujemy z marketerami. Wiemy, że cechą szczególnie ważną w tym zawodzie, oprócz wysoko rozwiniętych umiejętności analitycznych, jest znajomość trendów, ciekawość i odpowiednie wyczucie. W tych wyjątkowo trudnych czasach to umiejętności na wagę złota, gdyż kontekst społeczno-polityczny jest niezwykle wymagający. Sztuką jest zbudować zespół, który będzie podążał za oczekiwaniami klientów i potrafił zarządzać marką w kontekście całej strategii biznesowej. Dlatego naszym klientom niezmiennie wskazujemy jak ważny jest dobór właściwych kandydatów na pracowników” – przekonuje Elwira Kostka, partner w GE Hunter.

5 cech, którymi wyróżnia się skuteczny marketer:

  1. ODWAGA – która sprawia, że wyzwania stają się motorem do wdrażania jeszcze skuteczniejszych działań marketingowych
  2. ELASTYCZNOŚĆ – która pozwala dostosowywać się do zmian i otwierać na nowe rozwiązania
  3. EMPATIA – w wyrażaniu wrażliwości marki i uważności na potrzeby współpracowników
  4. EFEKTYWNOŚĆ – czyli umiejętność analizowania i wyciągania wniosków z podjętych działań
  5. KREATYWNOŚĆ – która pozwała przełamywać schematy i budować marki wyróżniające się

Od story-tellingu do story-doingu

Bez wątpienia świat marketingu zmienia się. I nie chodzi tu wyłącznie o transformację digitalową. Z tłumu marek wybijają się nie tylko te, za którymi stoją gigantyczne budżety, ale mniejsze, które mają coś ciekawego do przekazania. Marki wychodzą z roli narratora i zaczynają działać. Serca odbiorców zdobywają nie tylko tym co mówią, ale tym co faktycznie robią. Szczególnie uważnie markom patrzą na ręce konsumenci najmłodszej generacji. Marki muszą udowodnić, że są z tego samego świata i grają w tę samą grę – dosłownie bo gaming jest jednym z ciekawszych trendów w marketingu. Z drugiej strony nie można zapominać o potrzebach znacząco różniącej się od Gen-Z, klientów z grupy Silver, czyli 60+.
Niezależnie od wieku, widoczne jest bardziej świadome podejście do zakupów, które sprawia, że klienci dokonują wyboru w sposób rozważny. To z kolei powoduje rozwarstwienie i nawet marki, które dotychczas słynęły z łatwo dostępnych produktów dla każdego coraz śmielej sięgają do kategorii premium. I znów wracamy do wątku elastyczności i otwartości na zmiany.

Nowe role w marketingu

Dużo się mówi o kluczowej roli marketingu w rozwoju biznesu, a jednak to właśnie w załogi tego działu najczęściej uderza pierwsza fala zwolnień. A to dla tego, że marketing jako działanie wspierające sprzedaż, może przegrać na starcie z działem handlu. Biorąc jednak pod uwagę różnorodność kompetencji i rolę w wyznaczaniu kierunku rozwoju trudno argumentować takie decyzje personalne. Nowoczesny i skuteczny dział marketingu jest jak układanka puzzli, gdzie każdy element ma znaczenie. Najlepsze dane nie przydadzą się, jeśli nie zostaną przełożone na dobry content. A cóż w dzisiejszych czasach znaczy treść bez przykuwającego uwagę obrazu.

„Jak zawsze są dwie strony medalu – jedna to widmo zwolnień, o których słychać zarówno w działach marketingu, jak i agencjach reklamowych. Druga to coraz bardziej wymagający kandydaci, którzy bardzo otwarcie komunikują swoje potrzeby i oczekiwania. To nie jedyne zjawiska, które obserwujemy jako headhunterzy. Ten szeroki zakres kompetencji w marketingu powoduje, że odnajdują się tutaj też ludzie z innych działów – IT, czy prawnych. Widać też niewątpliwy wpływ pandemii na zacieranie się granic. Dla menedżerów marketingu to otwarcie drzwi do międzynarodowych transferów. Wszystkie te czynniki mają niezwykle istotny wpływ na kształt i budowanie przyszłych zespołów. Dlatego kluczowe jest odpowiednie dopasowanie profili pracodawcy i pracownika. My nazywamy to perfect match” – Grażyna Żywot-Ciecierska, partner w GE Hunter.

Dobry lider marketingu powinien umieć zbudować interdyscyplinarny zespół, którego członkowie tworzą nierozerwalny i przenikający się układ. Za tym kryje się jeszcze jedna szalenie ważna cecha. Empatia. Oprócz umiejętności menedżerskich musi się bowiem wykazać dojrzałością emocjonalną, która pozwoli utrzymać i wyzwolić potencjał przedstawicieli aż czterech różnych pokoleń, które są aktywne na rynku. Dlatego o inkluzywności i różnorodności marketerzy powinni pamiętać także w kontekście budowania własnego employer brandingu.

Supply chain: jakich kompetencji powinni dostarczyć nowocześni menedżerowie?

Zmiany jeszcze nigdy nie dokonywały się tak szybko jak w dzisiejszym świecie. Przyczyniły się do tego wyjątkowo trudne okoliczności jak wojna, pandemia, czy związana z tym inflacja. To czynniki, które mają ogromny wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw i sytuację w obszarze dostaw. Wiele firm już rozpoczęło proces przygotowania do transformacji, który wymaga pozyskania nowych kompetencji i wprowadzenia licznych zmian.

Nowe podejście do zarządzania dostawami staje się coraz bardziej widoczne. Brak surowców i problemy z transportem wymusiły zmiany w podejściu do roli zarządzania łańcuchem dostaw. Zaburzony został dotychczasowy porządek, a obowiązujące standardy okazały się niewystarczające. Skutki globalnych problemów gospodarczych i politycznych odczuli zarówno wielcy gracze, jak i małe przedsiębiorstwa.

Kompetencje dobre na kryzys
Kryzysy, z którymi aktualnie mierzą się firmy wymusiły konieczność poszukiwania u pracowników nowych kompetencji. U menedżerów zarządzających łańcuchem dostaw wysoko ceniona stała się elastyczność i umiejętność funkcjonowania w zmieniających się warunkach. Wiele firm chcąc przygotować się na niestabilne czasy, wskazuje na zarządzanie ryzykiem jako najbardziej pożądaną cechę. Pracodawcy mają bowiem świadomość, że tylko wdrożenie alternatywnych rozwiązań pozwoli firmie przetrwać trudne czasy. Starają się być bardziej elastyczni i podejmować decyzje, które pozwolą lepiej opanować ryzyko i uniknąć niebezpiecznych skutków.

Trudna sytuacja wzbudziła popyt na pracowników z nowymi kompetencjami, którzy potrafią zareagować na szybkie globalne zmiany i dostosować strategię firmy do aktualnych warunków. Musimy mieć świadomość, że właściwe przygotowanie na kryzys to najlepsze fundamenty na przyszłość.

5 najważniejszych cech menedżerów ds. łańcucha dostaw:

  1. Skuteczne zarządzane ryzykiem
  2. Efektywne zarządzanie zespołem i kompleksowe podejście do realizacji projektami
  3. Umiejętność budowania długofalowej relacji z dostawcami w oparciu o zaufanie
  4. Otwartość i elastyczność w działaniu
  5. Strategiczne podejście i digitalizacja procesów

Strategiczne zarządzanie ryzykiem
Sytuacja zmienia się bardzo szybko. W wielu branżach zarządzanie łańcuchem dostaw stało się obszarem jeszcze bardziej dynamicznym. Co więcej, część firm już przygotowuje się do transformacji modelu zarządzania zakupami w przedsiębiorstwach. Ta zmiana podejścia ma na celu nie tylko wygenerowanie oszczędności, ale przede wszystkim wypracowanie zupełnie nowego spojrzenia na wpływ supply chain na funkcjonowanie firm.
Dlatego już dzisiaj oczekuje się od przyszłych menedżerów ds. łańcucha dostaw otwartości, płynnego poruszania się w świecie cyfrowym i umiejętności zarządzania wieloma projektami jednocześnie. W branży zakupowej potrzebni są obecnie menedżerowie nie tylko z nastawieniem na osiąganie efektów, ale również posiadający wizję, którą umiejętnie dopasują do potrzeb klientów i będą nadążać za zmianami geopolitycznymi.

Kompetencje miękkie i cechy osobowości wymagane od przyszłych menedżerów dostaw:

  • Efektywna, wielopoziomowa komunikacja
  • Umiejętne budowanie długofalowych relacji opartych na zaufaniu
  • Bycie skutecznym przywódcą
  • Posiadanie wizji niezbędnej przy tworzeniu dobrego klimatu do rozwoju
  • Działanie pod nieustalającą presją

Wysokie zapotrzebowanie na nowe kompetencje zwraca uwagę na możliwości jakie daje e-sourcing i sourcing strategiczny. Dostrzegamy to zarówno w Polsce, jak i centrach łańcucha dostaw, jak Amsterdam czy Dublin. Restrukturyzuje się departamenty, aby bardziej skoncentrować się na kluczowych elementach, które optymalizują ryzyko. Tworzone są nowe zespoły zatrudniające osoby, które oprócz wiedzy dot. zarządzania łańcuchem dostaw, posiadają zaawansowane kompetencje cyfrowe.

PERFECT MATCH, czyli siła napędowa biznesu
Jak klienci GE Hunter reagują na zmiany, które mają przecież tak ogromny wpływ na życie zawodowe wszystkich nas? Stawiają na ludzi, którzy mają otwarty i elastyczny sposób myślenia oraz długoterminowe podejście do budowania relacji. Oczywiście kalkulują koszty, ale nie jest to jedyny decydujący czynnik. Przekonali się bowiem, że niezawodni dostawcy to najważniejsze kryterium w obecnych czasach.

Tego samego oczekują kandydaci od swoich pracodawców. Tego, że firmy będą bardziej elastyczne, a nad efektywność kosztową przedłożą współpracę z zaufanymi i niezawodnymi dostawcami. Z kolei firmy chcą, aby ten portfel dostawców został przeanalizowany i zrewidowany pod kątem zarówno opłacalności, jak i bezpieczeństwa (czy np. produkować we własnym zakresie, czy zlecać produkcję na zewnątrz). GE Hunter wie jak połączyć wszystkie te oczekiwania i dostarcza rozwiązania, które są siłą napędową biznesu.

Czym jest House of talent?

House of Talent to wyjątkowa, oryginalna koncepcja opracowana przez GE Huntera, aby nadążyć za najbardziej utalentowanymi kandydatami i aktywować ich siłę napędową. Opiera się na ścisłej i proaktywnej współpracy z utalentowanymi osobami. Służymy im wskazówkami na drodze do samorozwoju i pomagamy znaleźć wymarzoną pracę lub podważyć ich status zawodowy.

Koncepcja składa się z trzech kroków. W pierwszym kroku ekspert GE Hunter ocenia kandydata, aby pomóc odkryć jego mocne i słabe strony. To wymaga serii wywiadów.

Eksperci GE Hunter poznają kandydata, próbując odkryć, do jakiego rodzaju kultury organizacyjnej będzie pasował, pozwalając talentom rozwijać się i osiągać kolejne poziomy przywództwa.
Read more

House of Talent – jak to działa? Część III

Jedna z uczestniczek „House of Talent” dzieli się swoimi doświadczeniami z oryginalnym narzędziem GE Hunter:

„Kiedy firma GE Hunt zaprosiła mnie do swojego programu „House of Talent”, byłam bardzo podekscytowana i ciekawa narzędzia „Aktywuj swoją siłę napędową”, która pomaga znaleźć idealną pracę.
Pierwsze ćwiczenie dotyczyło zdefiniowania moich supermocy. Kiedy musiałem to spisać (w przeciwieństwie do „przemyślania w głowie”), bardzo pomogło mi to uporządkować moje osiągnięcia zawodowe, mocne strony i wreszcie określić swoją wartość, którą mogę zaoferować nowej firmie.
Po drugie, zostałem poproszony przez GE Hunter o wymyślenie moich wymarzonych firm (10-20 firm), w których chciałbym pracować. Musiałem jednak uzasadnić swój wybór i określić, jaką wartość dodaną wniosę do każdego z nich.
To wyrzuciło mnie z rutyny. Zacząłem myśleć o firmach działających poza branżą farmaceutyczną, w których pracowałem przez 15 lat i zastanawiałem się, co mógłbym wnieść do firmy z listy życzeń.
Proces, który przeprowadziłem wspólnie z GE Hunterem, odegrał aktywną rolę w moim poszukiwaniu nowej pracy. Działałem proaktywnie, nie tylko odpowiadałem na publikowane oferty pracy. Narzędzie „Aktywuj swoją siłę napędową” pomaga znaleźć idealne dopasowanie korzystne zarówno dla kandydata, jak i firmy.”

Marketing Manager, który po 15 latach w branży farmaceutycznej zdecydował się na eksplorację nowych sektorów.

House of Talent – jak to działa? Część II

Paweł Hajduga opowiada o swoich doświadczeniach z House of Talent firmy GE Hunter:

„Elwira Kostka z GE Hunter była bardzo pomocna, kiedy zdecydowałam się poszukać nowych ofert pracy na rynku.
Zaprosiła mnie do House of Talent i zachęciła do zastanowienia się nad tym, jaka mogłaby być moja przyszła „firma marzeń”.
Spisałem listę firm, które moim zdaniem mogłyby dorównać.

Muszę przyznać, że kolejny krok był trudny. Miałem zrozumieć i wyjaśnić, dlaczego te firmy są dla mnie ważne i jaką wartość mogę im potencjalnie przynieść. Wymagało to zebrania całego mojego doświadczenia i spojrzenia na swoją przyszłość zawodową pod kątem dalszego rozwoju, celów osobistych i zawodowych, a wreszcie zrozumienia, co mnie napędza.

Narzędzie o nazwie GE Hunter „Aktywuj swoją siłę napędową” bardzo mi pomogło w odpowiedzi na kluczowe pytania i zainspirowało mnie do uporządkowania moich myśli”.

House of Talent – jak to działa? Joanna Gałecka-Malczyk opowiada o tym, jak dostała wymarzoną pracę.

Dlaczego zdecydowałeś się powierzyć swoją karierę GE Hunterowi?

Zarówno w życiu biznesowym, jak i prywatnym wszystko opiera się na zaufaniu. Z radością odkryłem, że eksperci GE Hunter to nie tylko headhunterzy, ale także doradcy personalni pomagający w całym procesie rekrutacyjnym.

To, co wzbudza moje zaufanie do nich, to działalność „poza rynkiem”, czyli kompleksowe przygotowanie kandydata do procesu rekrutacyjnego kładące nacisk na wysoką samoświadomość mocnych stron i jednocześnie bardzo szeroką wiedzę o ważnych osobach w organizacji. Odnosi się do umiejętności dopasowania kandydata do otoczenia firmy i jest kluczowym elementem w procesie zmiany pracy. GE Hunter inicjuje projekty, gdy na rynku pojawia się określona pozycja i zna odpowiednio dobraną osobę, która odpowiada na oczekiwania klienta. Może to oznaczać żmudny i wyczerpujący proces, ale daje świetne rezultaty.
Read more

TRUST Concept w skrócie

Naszą misją jest świadczenie usług headhuntingowych idealnie dopasowanych do Twoich potrzeb. W naszych relacjach z klientami opieramy się na zaufaniu i zaufaniu. W ten sposób możemy zrozumieć istotę organizacji i przygotować strategię jak najlepszego dopasowania do stanowiska.

Zaufanie jest również fundamentem naszych relacji z kandydatami, ponieważ wierzą, że znajdujemy dla nich miejsce do realizacji ich pasji, ambicji i długofalowych aspiracji.

Udowodniliśmy, że jest to skuteczny sposób pracy. Nasi kandydaci wspinają się po szczeblach kariery i pozostają w firmach średnio przez cztery lata.

Naszą tajną bronią jest koncepcja TRUST, skrót od Talent, Research, Understanding, Solution i Timing.
Read more

GE Hunter dostarcza Ci siłę napędową

Każda organizacja, bez względu na to, jak bardzo byłaby zaawansowana technologicznie, opiera się na ludziach. Wyznaczają cele, planują strategie, wdrażają polityki i generalnie popychają je do przodu. Znalezienie dobrych ludzi jest kluczem do zbudowania efektywnego zespołu zdolnego do przyspieszenia rozwoju firmy, przekraczania granic i osiągania sukcesu.

Read more

We use cookies to ensure the best functioning of the website and personalization and targeting of ads in order to optimally adjust their content to the expectations and needs of recipients. By agreeing to the use of cookies in accordance with our cookie policy.